Polecamy ciekawy wywiad z Tomkiem Wawiernią kapitanem drużyny Tofowy DrTusz – Mistrza Polski w Piłce Błotnej, który 13 czerwca 2015 na tureckim błocie spróbuje powalczyć o Mistrzostwo Świata!

Jesteś Kapitanem dwukrotnego Mistrza Polski w Piłce Błotnej. Powiedz jak trafiłeś do tej szalonej dyscypliny, w której powiedzmy to od razu odnajdzie się nie każdy zuch?
Pierwszy kontakt z piłką błotną miał miejsce trzy lata temu, a dokładniej grając jeszcze w barwach Aptela -zespół z Białostockiej Ligi Sportu-przy okazji pozdrawiam wszystkich chłopaków z tej drużyny. W 2012roku pojechaliśmy na II Mistrzostwa Polski do Krasnobrodu jako paczka kolegów. Wiedzieliśmy tylko że zamiast zielonej trawy będzie błota po kolana. Linie boczne będą z taśmy budowlanej. Stałe fragmenty gry rozpoczyna się rzutem piłki z ręki i kopnięciem. W zawodach brało udział kilkanaście drużyn w trzech kategoriach: męska, żeńska, mieszana.  Po wejściu na tego typu boisko bardzo nam się spodobało. Wiedzieliśmy że odnajdziemy się w takiej odmianie piłki. Jako totalni nowicjusze zdobyliśmy brązowe medale rangi mistrzowskiej.

Jak wygląda historia Waszej drużyny?
Drużyna Torfowego Dr Tusza Białystok powstała właśnie przed II Mistrzostwami Polski. Wszyscy znamy się z występów w zespole Aptela – pozdrawiam Jacka Borowskiego. Szkielet teamu tworzą Tomek Wawiernia-„Emzo”, Maciej Rant-„Chapucero , Czarek Suchocki-„Suchy”, Krzysiek Dzieduszow-„Dzieda”, Mateusz Ścieszko-„Młody”, Rafał Rant-„Rafi”, Piotr Bendiuk-„Bendix”, Krzysiek Malinowski-„Siwy”, Mirek Samosiuk-„Mirczo”. Jakość sportowa naszej drużyny wzrosła kiedy dołączył do niej Jurek Masalski-„Jery” oraz Łukasz Olszewski –„Olo”. Razem nie tylko gramy w piłkę ale również spotykamy się przy innych imprezach co stanowi nasz „teamspirit”. Po sukcesie w Krasnobrodzie poszliśmy za ciosem. Na  III MP w 2013roku zdobyliśmy złoto. W kolejnym roku udźwignęliśmy rolę faworytów i obroniliśmy tytuł mistrzowski w Blachowni. Indywidualnie po króla strzelców tej imprezy sięgnął  „Siwy”. Wybrano również najlepszego bramkarza którym został „Jery”. W 2014  zorganizowaliśmy I Puchar Podlasia w Surażu gdzie zdobyliśmy trzecie miejsce. Braliśmy także udział w II Pucharze Polski w Błotnowoli gdzie doszliśmy do finału. Rok 2015 zaczynamy z wysokiego „c”. Lecimy do Turcji. Następnie czekają nas V MP na których zapewne jak co roku spotkamy bardzo silne ekipy m.in.: Chełma-gra tam wielokrotny król strzelców w Piłce Błotnej Zbyszek Masternak , Krasnobrodu-I mistrz Polski, Częstochowy -młoda ale doświadczona drużyna, Błotnowoli i Blachowni- młodzi chłopcy bez kompleksów. Mogą pojawić się również  młode wilki. Zapewne wszyscy będą mieli jeden cel jest jakim jest pokonanie mistrzów. Planujemy również organizację SWAMPIONS SOCCER LEAGUE. Będzie to liga błotna na podobieństwo Champions League. Występować w niej będą zespoły z kraju i zagranicy.

Czy mógłbyś wymienić najważniejsze cechy które wyróżniają dobrego piłkarza błotnego?
Gdy wchodzisz do błota traci znaczenie czy na orliku, trawie, hali jesteś dobry technicznie, szybki czy świetnie wykonujesz stałe fragmenty. Tutaj różnica się zaciera. Kiedy dostajesz błotem po oczach to najważniejsze jest poczucie humoru i szacunek do przeciwnika. On poda ci rękę abyś mógł się szybko pozbierać. Obmyć twarz i dalej walczyć. Trzeba być również przygotowanym na warunki atmosferyczne. Trzeba mieć świetną koordynację ruchową. Przydaję się również dobra kondycja fizyczna. Piłka Błotna  ma na celu propagowanie sportowego i zdrowego tryb życia.

Jakie boiska błota preferujesz/cie?
Dobre boisko to takie gdzie w każdej jego części błoto sięga do kostek. Przemieszczanie się po nim jest mega ciężkie. Wymaga dużych nakładów sił. Każdy kto chociaż raz zetkną się z tą grą wie o czym mówię. Czasem ciężko jest wyjąć nogę z tej mazi a o bieganiu można zapomnieć. Namawiam każdego aby spróbował i bez obawy o pretensje matki czy żony mógł legalnie się umorusać. Właśnie o to w tym chodzi żeby był „fun”.

Wkrótce wyruszacie na Mistrzostwa Świata do Turcji, mógłbyś przybliżyć jak do tego doszło? Od drużyny wiem że to Ty byłeś pomysłodawcą tego wyjazdu….rok temu!
Wyjazd na Mistrzostwa Świata planowaliśmy już w zeszłym roku. Od 2005r odbywają się one w Szkocji  niedaleko Edynburga. Pomysł powstał tuż przed zawodami, ale nie zdążyliśmy wszystkiego zapiąć na ostatni guzik. Postanowiliśmy się solidnie przygotować do przyszłorocznych mistrzostw .Od początku roku czyniliśmy starania  aby ta machina ruszyła. W tym roku idąc za przykładem FIFA Word Cup zostały one przeniesione do Turcji. Taka wyprawa musi zostać zaplanowana logistycznie od A do Z. Między każdego uczestnika zostały podzielone zadania do wykonania. Jedni rezerwowali bilety na samolot, noclegi, dojazd na i z lotniska. Inni załatwiali wizy, ubezpieczenie, stroje i nadruki itp. Wyjazd drużyny to nie mały wydatek bo w granicach 15tyś zł dla 12 osób. Zebrać fundusze pomogli nam nasi przyjaciele. Bez takich osób jak Marcin Janczewski (DrTusz), Krzysztof Malinowski (Ramis), Jurek Masalski (PubBrama) oraz firm Inspiraktiv, HM system, PlusBus nasza eskapada nie doszła by do skutku lub stała pod dużym znakiem zapytania. Dodatkowo otrzymaliśmy pomoc od Działu Promocji Miasta Białegostoku – Wschodzący Białystok. Cała ekipa Torfowego DrTusza Białystok, Wojtek Rogalski oraz wszystkie inne osoby które nam pomagały mają także ogromny wkład w organizację tego wyjazdu na Mistrzostwa Świata.

Jakie macie oczekiwania przed Mistrzostwami Świata? Co będzie sukcesem?
Wszyscy ostrzymy sobie zęby na złoto. Tak naprawdę to nie wiemy co nas tam czeka. Ja osobiście tonuję ten hurraoptymizm. Sam jednak również marzę o takim kolorze medalu. Jedziemy tam po naukę. Nawiązanie kontaktów z ludźmi z innych krajów. Spróbowanie swoich sił na błocie np. ze Szkotami, Anglikami, Niemcami którzy na pewno tam będą jak również reprezentantami Turcji. Ciekawi nas otoczka i organizacja takiej imprezy. Będziemy jedynym zespołem z Polski. Chcemy wrócić do Białegostoku z pucharem. Może w przyszłości takie zawody zorganizujemy u siebie.

Turcji przewidywane są upały ponad 30C-czy jesteście na to gotowi? Szykujecie jakieś specjalne stroje? Bieliznę?
Przed wylotem w Polsce panuje podobna temperatura. Graliśmy już przy takiej w kraju. Odpowiedni jest dobór strojów. Nam udało się załatwić dobrej firmy i jakości. Są wykonane z oddychającego materiału więc będziemy grać bez bielizny:)

Ponad 2000km do przejechania i przelecenia;)…macie jakieś sposoby na regenerację i aklimatyzację?
Po przylocie do Stambułu i ulokowaniu się w hotelu szybko wyskoczymy na tradycyjne jedzonko tureckie czyli kebab. Później dobrze się wyśpimy. Od rana czekają nas mecze a najlepszym sposobem na aklimatyzację i regenerację jest Łaźnia Turecka.

Piłka Błotna to dobra zabawa…jak na Twoje hobby reagują Twoi/Aasi bliscy?
Dzieci i rodzice nam kibicują. Nasze białogłowy są  bardzo tolerancyjne i wyrozumiałe-pozdrawiam swoją. Wszystkie kobiety nie znoszą konkurencji a taką na pewno jest dla nich piłka nożna którą również kochamy. Często kiedy mamy trening czy mecz są z tego powodu złe. Rozumieją jednak że faceci czasem muszą się spotkać w swoim gronie i się wyszaleć. Niektórzy z nas zabierają bliskich na swoje mecze i dedykują im strzelone bramki. Inni jak ja na koszulkach drukują numery i symbole które coś dla nich oznaczają. W taki sposób możemy im to wynagrodzić.