Ostrożny Białorusin jedzie po zwycięstwo!
Zachęcamy do przeczytania wywiadu, który przeprowadziliśmy z Pawłem Wasilijewiczem Adamowiczem – kapitanem zespołu Кобрин-2. Chłopaki rok temu zdobyli Mistrzostwo Białorusi, a teraz zobaczymy ich na podlaskim błocie w Czeremsze.
Jak rozpoczęła się Wasza przygoda z piłką błotną? Możecie przybliżyć sytuację tej dyscypliny w Waszym kraju? Jak wygląda sprawa z turniejami, drużynami?
Mamy dosyć niewielkie doświadczenie w piłce błotnej, w 2014 roku dostałem zostało mi powierzone zadanie przeprowadzenia pierwszych mistrzostw Białorusi w Piłce Błotnej w ramach festiwalu „Sporowskie sianokosy 2014”, które odbyły się we wsi Sporowo w obwodzie Brzeskim. Zebrałem przyjaciół, zdecydowaliśmy się spróbować i nieoczekiwanie wygraliśmy.
Piłka błotna na Białorusi dopiero się rodzi, jak już mówiłem, turniej, na którym graliśmy był pierwszą tego typu imprezą. Dotychczas nie słyszałem o turniejach, ale jestem przekonany, że piłka błotna będzie się rozkręcać i wkrótce drużyny z Białorusi będą z powodzeniem konkurować z takimi krajami jak Rosja, Finlandia, Polska zresztą białoruskie bagna są sławne. W ogóle błota i bagien wystarczy dla wszystkich.
Podobno ok. 112,67 km2 rejonu kobryńskiego zajmują bagna… czy miało to wpływ na wybór dyscypliny którą uprawiacie:)?
Nie, wszystko jest o wiele prostsze:) Jesteśmy zwykłą podwórkowa drużyną, która od dziecka lubi biegać za piłką po podwórkowym boisku i miło spędzać czas. Kiedy dowiedziałem się o imprezie to bez wahania potwierdziłem w niej udział, a następnie rozmawiałem z kolegami. Byłem przekonany, że się zgodzą. Jesteśmy zgraną paczką, gramy w piłkę nożną, siatkę, badminton, chodzimy na rajdy, jeździmy na rowerach i sporo na nartach.
Jakie błotko preferujecie?
W internecie widziałem jak wyglądają Mistrzostwa Świata w Finlandii, i muszę powiedzieć, że właśnie w takim błocie chciało by się potaplać, a błotem we wsi Sporowo byliśmy mocno rozczarowani!
Czy Wasi bliscy i znajomi rozumieją Wasze hobby?
Znajomi od razu wykazali zrozumienie i nikt nawet przez chwilę się nie zastanawiał czy warto czy nie warto, ale inni ludzie byli zaszokowani i nie rozumieli nas. Kiedy przyjechaliśmy do domu z pucharem, wtedy napisano o nas w gazetach, pokazano w telewizji i teraz każdy chce grać w mojej drużynie.
Z tego co wiem będzie to Wasze pierwsze spotkanie z przeciwnikami z zagranicy – jakie plany wiążecie z tym występem?
Mamy jeden cel – wygrać za wszelką cenę!!! A plany, znaleźć nowych przyjaciół, aktywnie spędzić czas, zrobić niezapomniane zdjęcia, otrzymać zaproszenie na kolejne turnieje w piłce błotnej.
Czy piłka błotna nie jest w pewnym sensie poszukiwaniem funu w codziennym życiu?
Oczywiście – my szukamy nowych znajomych, emocji, aktywnej zabawy. Chcemy zdobywać i dzielić się doświadczeniami i poznawać dzięki piłce błotnej nowe kraje.
Teraz lekko seksistowskie pytanie, ale zadajemy je na prośbę kolegi: Białorusinki są bardzo ładne – czy można je oglądać jak walczą na błotnych boiskach? Czy podczas Mistrzostw Białorusi pojawiają się zespoły żeńskie i mieszane?
Tak, na pewno białoruskie dziewczyny są bardzo ładne i pociągające, ale na błocie można je zobaczyć tylko w roli kibica (mamy nadzieję, że kilka z nich pojawi się wraz z naszą drużyną w Czeremsze:)) – tak jak mówiłem w Białorusi ten sport dopiero się rodzi.
Kiedy i gdzie odbędą się kolejne Mistrzostwa Białorusi w Piłce Błotnej?
Mistrzostwa zaplanowane są na sierpień we wsi Sporowo, dokładnej daty na razie nie znamy, ale jak tylko będzie coś wiadomo od razu powiadomimy i zamieścimy informacje w sieci.
Jaką dietę zaproponowałabyś młodym adeptom piłki błotnej? Sadzone jajka, zsiadłe mleko i ziemniaki…
Po pierwsze nie można bać się błota, uprawiać sport i wierzyć w zwycięstwo, a później można konsumować i mleko i ziemniaki ze słoniną i działkę/kieliszek czegoś mocniejszego… oczywiście w dopuszczalnych ilościach:)
Kto nie powinien zajmować się piłą błotną?
Dosyć trudne pytanie, ale raczej ci których to nie interesuje nie powinien i nie będzie uprawiać tego sportu… chociaż jest on niezwykle interesujący (super odpowiedź na głupie pytanie:) – red.)
Za pomoc w przeprowadzeniu wywiadu dziękujemy Pawłowi Mickiewiczowi, Ilo i Radkowi Dąbrowskim, wywiad przeprowadził MR.